Choć wodór nazywany jest „paliwem przyszłości”, to uczestnicy drugiej już edycji Akademii H2 ORLEN będą zdobywać doświadczenie przy jak najbardziej realnych projektach, takich jak: testy zeroemisyjnej lokomotywy, stacje tankowania wodoru czy laboratorium badania jakości tego surowca dla branży automotive we Włocławku i Trzebini. To początek wodorowej rewolucji, w którą do 2030 roku Grupa ORLEN zainwestuje około 7,4 mld zł.
Trzydziestu jeden studentów nauk ścisłych, ekonomicznych i humanistycznych znalazło się w gronie uczestników kolejnej edycji Akademii Wodorowej ORLEN - unikalnego na skalę światową szkolenia, łączącego zajęcia teoretyczne na uczelniach wyższych z praktykami w najbardziej innowacyjnych zakładach przemysłowych. Pozyskaną wiedzę i doświadczenie wykorzystają teraz w rozwijaniu technologii oraz potencjału „paliwa przyszłości”.
Po zakończeniu kursu, podobnie jak w pierwszej edycji, wybranym absolwentom zaproponowany zostanie staż (z możliwością stałego zatrudnienia w przyszłości) w Grupie ORLEN bądź u jednego z partnerów strategicznych projektu: PESA, Toyota czy Solaris. Akademia to element budowy przez ORLEN profesjonalnej kadry do rozwijania coraz liczniejszych i bardziej zaawansowanych inwestycji wodorowych koncernu - tak w Polsce, jak i poza jej granicami.
„Wodór to jedno z podstawowych źródeł energii służących dekarbonizacji przemysłu i transportu. To jednocześnie nowoczesna branża, której dalszy rozwój zależy przede wszystkim od pracy i dostępności wykwalifikowanej kadry. Stąd pomysł, by dać młodym ludziom szansę na zdobycie doświadczenia zgodnie z ich zainteresowaniami, zyskując przy tym potencjalnych pracowników” - powiedział Józef Węgrecki, członek zarządu ORLEN, podczas uroczystej inauguracji szkolenia.
Fakt, że to właśnie ORLEN jest organizatorem Akademii H2 nie jest przypadkiem - koncern już dziś jest jednym z największych producentów wodoru w Polsce i Europie. To „paliwo przyszłości” stanowi jedno z najistotniejszych narzędzi do osiągnięcia pełnej dekarbonizacji marki do 2050 roku. Z kolei już w kolejnych sześciu latach Grupa ORLEN, poprzez inwestycje sięgające 7,4 mld zł, chce osiągnąć moce produkcyjne wodoru odnawialnego do 130 tys. ton rocznie, a paliw syntetycznych - do 70 tys.
„Nasze projekty związane z wodorem mają praktyczne zastosowanie teraz lub są w końcowej fazie realizacji. Inicjatywy takie jak >>Hydrogen Eagle<<, >>Bursztynowa Dolina Wodorowa<< czy >>Clean Cities - Hydrogen mobility in Poland<< mają potencjał, by zmienić oblicze polskiej gospodarki, stając się podstawą sprawiedliwej i efektywnej transformacji energetycznej” - przekonywał Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych ORLEN.
Wspomniane przez eksperta flagowe projekty koncernu wpisują się również w unijną politykę klimatyczną - zgodnie z procedowanym przez Parlament Europejski „Pakietem Gazowo-Wodorowym” to właśnie wodór ma stać się jednym z filarów dekarbonizacji przemysłu i transportu krajów członkowskich. Wpływ i zasięg inwestycji Grupy ORLEN wykraczają daleko poza granice Polski.
„Projekt >>Hydrogen Eagle<< pozwoli na zbudowanie w Polsce kompleksowej infrastruktury do produkcji i dystrybucji nisko- i zeroemisyjnego wodoru (opartego nie tylko na kosztownej elektrolizie, ale także tańszych rozwiązaniach - jak przetwarzanie produktów komunalnych) oraz utworzenie wodorowego korytarza Północ-Południe dla transportu ciężkiego, łączącego Grecję z Norwegią” - powiedział Grzegorz Jóźwiak.
Koncern realizuje już budowę międzynarodowej sieci hubów wodorowych oraz sieci ponad 100 stacji tankowania wodoru dla transportu indywidualnego, publicznego i cargo, drogowego oraz kolejowego w naszym regionie Europy. W ramach tego projektu w Polsce powstanie 57 takich stacji, na Słowacji 26, a w Czechach 28.
Z kolei na „Bursztynową Dolinę Wodorową”, obejmującą województwo pomorskie, składa się m.in. uruchomienie kilku źródeł produkcji wodoru odnawialnego, szerokie wykorzystanie tego surowca w celu dekarbonizacji portów, rafinerii i trójmiejskiego transportu. To bardzo dobre miejsce do inwestycji wodorowych z uwagi na lokalizację, która pozwala na wykorzystywanie energii odnawialnej produkowanej w morskich farmach wiatrowych - ale również ma potencjał magazynowania wodoru w kawernach solnych.
„Clean Cities - Hydrogen mobility in Poland” jest natomiast kompleksowym planem implementacji rozwiązań wodorowych w dużych miastach, służącym ograniczeniu emisji i przejściu na nisko- i zeroemisyjne rozwiązania w komunikacji publicznej. Inicjatywa ma już na koncie pierwsze sukcesy: w Poznaniu działa stacja tankowania tego paliwa, obsługująca dziennie 25 miejskich autobusów (w przyszłości: do 34), dysponująca dużymi magazynami paliwa i trzema niezależnymi kompresorami. Do końca pierwszego kwartału 2024 roku zostanie komercyjnie udostępniona wszystkim kierowcom wodorowych pojazdów. Niedługo po niej podobny obiekt zostanie oddany do użytku w Katowicach.
Budowa stacji tankowania wodoru jest realizowana z dofinansowaniem środkami unijnego funduszu CEF („Łącząc Europę” - Connecting Europe Facility), którego celem jest wsparcie sektorów transportu i energii, ze szczególnym uwzględnieniem infrastruktury transeuropejskiej sieci transportowej o znaczeniu międzynarodowym TEN-T oraz środkami NFOŚiGW (Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej). Do połowy 2025 roku do użytku zostaną oddane kolejne stacje tankowania wodoru w Bielsku-Białej, Gorzowie Wielkopolskim, Wałbrzychu, Krakowie, we Włocławku oraz w Gdyni, Pile i Warszawie.
„Nie zapominamy przy tym o transporcie lotniczym, w którym stopniowo zaczyna wykorzystywać się paliwa zrównoważone, które Grupa ORLEN również będzie produkować. Zakładamy, że paliwa syntetyczne, produkowane na bazie wodoru odnawialnego, będą w przyszłości głównym paliwem lotniczym, dlatego testujemy wiele kierunków ich produkcji” - podkreślał Józef Węgrecki.
Podobnie jak w przypadku innych paliw, także przy wykorzystaniu wodoru kluczowa jest jego jakość. Jej badania odbywają się w dwóch innowacyjnych laboratoriach Grupy ORLEN zlokalizowanych w Trzebini i Włocławku. Są to jedne z pierwszych tego typu inwestycji w Europie.
„Jesteśmy dziś trzecim na kontynencie i piątym w Europie producentem wodoru >>szarego<< i nie widzę przeszkód, abyśmy zawalczyli o miejsce na podium również w przedmiocie wytwarzania jego >>zielonego<<, zeroemisyjnego odpowiednika” - zaznaczył Ryszard Pawlik, doradca byłego premiera i europosła Jerzego Buzka.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Źródło informacji: PAP MediaRoom
photo stock
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu motomagazyn.com. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz