Sprawca tragicznego wypadku na autostradzie A1 w którym zginęła trzyosobowa rodzina, Sebastian M., opuścił areszt w Dubaju.
W piątek (02.02.2024) polska prokuratura potwierdziła informacje o wyjściu Sebastiana M. z aresztu w Dubaju w związku z tragicznym wypadkiem, do którego doszło we wrześniu 2023 roku na autostradzie A1. W wyniku tego zdarzenia zginęła trzyosobowa rodzina.
Prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowy Prokuratora Generalnego, poinformowała w rozmowie z TVN24, że został uchylony areszt tymczasowy w procedurze ekstradycyjnej.
Warto zaznaczyć, że władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zastosowały wobec Sebastiana M. inne środki mające zagwarantować jego obecność na terenie kraju.
- Ma zakaz opuszczania terytorium wraz z odebraniem paszportu. Mężczyzna ma podwójne obywatelstwo - polskie i niemieckie, ale odebrano mu jedynie paszport niemiecki - przekazuje prokurator Adamiak.
Rzeczniczka wyjaśniła, że Sebastian M. nie jest obecnie człowiekiem wolnym, ale funkcjonuje na wolności z pewnymi ograniczeniami dotyczącymi poruszania się poza terenem Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Zanim Sebastian M. znalazł się na wolności, jego prawnik w listopadzie 2023 roku złożył wniosek o przyznanie mu tzw. listu żelaznego. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim jednak odrzucił ten wniosek.
- Nie jest możliwe wydanie listu żelaznego wobec podejrzanego, wobec którego rozpoczęła się procedura ekstradycji - mówił wówczas sędzia.
List żelazny to instrument prawny, który umożliwia oskarżonemu odpowiadanie na zarzuty na wolności po powrocie do kraju, jednak z pewnymi restrykcjami. Obejmuje on zobowiązanie do stawiania się na każde wezwanie sądu i prokuratora, a także zakaz wpływania na świadków oraz utrudniania postępowania śledczego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz